• architektura w grach

    Architektura w Rise of the Tomb Raider – kopuły, rdza i ZSRR

    Poprzedni Tomb Raider z wielu przyczyn przypadł mi do gustu. Tajemnicza wyspa z naleciałościami architektury orientalnej była ciekawym przeżyciem. Poziomy wypadały bardzo dobrze, a sama Lara kicała po nich najbardziej seksownie w historii. Wiadomo, że musiała nadejść kolejna cześć i miała wysoko postawioną poprzeczkę. Tym razem Lara zwiedza grobowce kultury bizantyjskiej (no powiedzmy) na terenach Syberii. Daje mi to kolejną sposobność by odkurzyć książki o historii architektury i również zabawić się w archeologa. Oto architektura w Rise of the Tomb Raider. Chiny kontra Bizancjum Aby móc ze spokojnym sercem wejść w temat Rise of the Tomb Raider muszę wrócić do tego, co się działo poprzednio. Obejdzie się bez spojlerów, spokojnie.…