-
Architektura współczesnych Chin w Sifu – cyfrowe feng shui na wysokim poziomie
Współczesne Chiny. Muszę przyznać, że nie często udaję się w tym wirtualnym kierunku. Po prostu, tytuły, w które gram, unikają tego miejsca na mapie. W sumie szkoda, bo poza ogromem powtarzalności, Chiny to również ponad tysiącletnia tradycja budowlana łącząca trwałość, finezję i metafizykę - czyli feng shui. Zapraszam Was Do Sifu!
-
„Męski wypad”. Dlaczego ojciec z synem powinni czasami się wyrwać z domu
W zeszłym roku byłem w Katowicach przejazdem dwukrotnie i kusi, by wrócić tam ponownie. Co ciekawe, będąc w trakcie „męskiego wypadu” z synem, zatrzymaliśmy się na dwie noc w Countryard by Marriott w Katowicach. Była to nasza „baza wypadowa”, z której dojechaliśmy do muzeum Samurajów w Karkonoszach i Krakowa. Oto jak było i dlaczego warto! Gdy wpadłem na pomysł wspólnego „męskiego” wypadu, nie sądziłem, że stanie się to nową tradycją. Od tego momentu, poza wspólnymi rodzinnymi wakacjami, młody musi zaliczyć też weekend z ojcem. Oto krótki opis takiego przykładowego wyjazdu. No i też parę spostrzeżeń, dlaczego warto, by czasami ojciec z synem się wyrwali z domu sami. Pobyt w „Kato”……
-
W krainie mansardowych dachów – Old Villedor w Dying Light 2
Dying Light 2 zabiera nas z orientalnego Harran z pierwszej części do kontynentalnego miasta o bogatych korzeniach architektonicznych. Być może Old Villedor nie posiada wysokich budynku, ale ma coś, co trudno znaleźć w wielu współczesnych miastach. Charakter.
-
Mieszkanie prawem, nie towarem. Lokale do wynajęcia w Cyberpunk 2077
W Cyberpunk 2077 pojawił się dodatek, w którym V może wynajmować mieszkania. Uznałem to za świetną sposobność za powrót do tego tytułu, który ogrywałem na premierę. No bo przecież, czy może być coś ciekawszego niż nieruchomości?
-
Witamy w świecie po apokalipsie – architektura w Horizon Forbidden West
Twórcy ze studia Guerrilla Games, tworząc serię Horizon staneli przed trudnym zadaniem. Musieli sobie wyobrazić łącznie trzy światy, nim wypuścili małą Aloy spod opiekuńczych ramion Rosta. Powrót do tego świata przy okazji Horizon Forbidden West to sama przyjemność!
-
Klimatyczny czy realistyczny cyberpunk? Opowiadają twórcy gry Ghostrunner
Styl cyberpunkowy ma wiele odmian i każdy fan sci-fi pewnie będzie w stanie wymienić swój ulubiony. Bywają bardziej i mniej realistyczne wizje przyszłości. Do której grupy należy świat przedstawiony w Ghostrunner? Zapytałem o to twórców.
-
Czy wiecie, co znaczą te trójkąty w oknach? – ciekawostki i metafory w GhostWire: Tokyo
W oknach wieżowców w Tokio znajdują się okna oznaczone czerwonymi trójkątami – to nie przypadek. Tak samo, jak wiele innych ciekawych elementów architektonicznych, które występują tylko tam. Tłumaczę, o co chodzi! Ohayōgozaimasu Shibuya! Właśnie skończyłem GhostWire: Tokyo. Im dłużej biegałem po tym niezwykłym mieście, tym bardziej doceniałem twórców wirtualnej Shibuyi. Liczba detali, smaczków, odniesień do japońskiej kultury i wierzeń jest bogata. Im dalej w Tokio, tym lepiej Ta notka będzie bardziej osobista, niż poprzednia, gdyż najnowszy tytuł sprawił mi ogromną masę radości. I czułem, że muszę coś jeszcze dopisać. A wszystko dlatego, że im dłużej podróżowałem po centrum Tokio tym bardziej doceniałem trud, jaki włożyli twórcy w jego realizację. I…
-
Droga samuraja okresu Heian – pierwsze wrażenia Trek To Yomi
Dzięki wydawcy Devolver miałem okazje rozegrać dwa pierwsze rozdziały w Trek to Yomi. Japonia jest tutaj przedstawiona, jak w najlepszych dziełach Kurosawy, ale jednocześnie powiela znane każdemu kalki. Jest to też okazja to przyjrzenia się dawnej japońskiej architekturze, tak innej od naszej „zachodniej”. Przejście dwóch pierwszych rozdziałów w Trek to Yomi zabrało mi niecałą godzinę. W tym czasie przeszedłem się uliczkami niewielkiego miasteczka, w którego centrum znajdowało się tradycyjne dojo oraz powycinałem kilkudziesięciu przeciwników kataną (i paroma kunajami). Cięcie Kurosawy Nie będę wdawał się w szczegóły, które możecie przeczytać pod dowolnym tekstem o Trek to Yomi. Gra jest utrzymana w monochromatycznych barwach i nawiązuje swoimi statycznymi ujęciami rozgrywki do kadrów…
-
Pięknie się jest zgubić wśród roji alley – architektura w GhostWire: Tokyo
Ghostwire: Tokyo to najlepiej odwzorowana Shibuya, jaką można znaleźć w grach wideo. Czy jest to jednocześnie najlepsza tkanka miejska? Tego nie zdradzę, ale z pewnością można dzięki grze, zrozumieć lepiej... czym jest urbanistyka po japońsku.
-
Rozchełstane francuskie disco lat 70. – architektura w Disco Elysium
Czy można na niewielkiej planszy przedstawionej w rzucie izometrycznym, ukazującej zaledwie mały wycinek miasta, ukazać genius loci - duszę miejsca? Jak najbardziej można. Można. Po trzykroć można. Disco Elysium zabiera nas w wyprawę, po nieznanym świecie, który każdy z nas, gdzieś w głębi siebie nosi.