gaming

Łodzie wikingów – co nas czeka w Assassin’s Creed: Valhalla

Niewielu wie, że do mojej grupy zainteresowań należy szeroko pojęte żeglarstwo. Może właśnie dlatego, tak bardzo polubiłem Black Flag? Tak czy inaczej, widok langskipów tnących fale w zwiastunie AS: Valhalla spowodował szybsze bicie serca.

Zanim zaczniemy, parę słów wprowadzenia. Łodzie wikingów są określane jako langskipy, a nie drakkary, które są jednym z typów langskipu. Akcja Assassin’s Creed: Valhalla ma przypadać na IX wiek, czyli moment rozkwitu tych jednostek pływających.

Jak widać, będziemy podróżować drakkarem, czyli okrętem flagowym

W kolejnych wiekach ich budowa oraz kluczowa cecha, czyli możliwość bliskiego podpłynięcia do brzegu straciła na znaczeniu, gdyż grody oraz miasta portowe stawały się silnie umocnione i desant z morza nie był już tak skuteczny.

Historia statków

By zdać sobie sprawę, jak wielkim kunsztem wykazywali się wikingowie w czasie produkcji langskipów, trzeba wiedzieć, że przełom w ich budowie to nie był efekt jednego wynalazku czy jednego pokolenia szkutników.

Jak liczą archeolodzy, ewolucja łodzi wikingów trwała przynajmniej 5 tysięcy lat i zaczęła się od prostych dłubanek. Zresztą do samego końca budowniczowie langskipów mogli pochwalić się mistrzostwem w obróbce drewna, gdyż do ich wykonania nie używali, prawie w ogóle metalowych łączeń.

Łódź z Nydam

O tym jak długa jest historia łodzi wikingów, niech świadczy, chociażby słynny zabytek, tzw. łódź z Nydam. Ta odnaleziona w 1859 roku łódź była zwodowana najpewniej w okolicach 315 roku, miała wyporność trzech ton, posiadała poszycie zakładkowe (klinkierowe).

Łódź, jaka poruszali się Kratos i Artreus przypominała łódź z Nydam

I z grubsza przypominała łódź, jaką poruszał się Kratos z Atreusem w ostatnim God of War. Oczywiście łódź tej dwójki była mniejsza.

Budowa langskipów

Na początku łodzie wikingów, nie posiadały charakterystycznego masztu. Napędzane były tylko przez wioślarzy. Choć wikingowie widywali na morzach (dopływali nawet do Morza Śródziemnego) łodzie z żaglami (np. z żaglem łacińskim) to długo wzbraniali się przed tym urządzeniem.

Langskipy mogły poruszać się nawet na płytkich wodach

Norweski archeolog Arne Emil Christensen przypuszcza, że zwlekanie z używaniem żagla było spowodowane kulturą samych wikingów. Wysiłek wioślarzy miał być szlachetną cechą każdego wikinga, a żagiel ich wyręczał. Ale w końcu pragmatyzm zwyciężył i zaczęto w langskipach stosować jeden ogromny rejowy żagiel.

Do budowy okrętów używano głównie drewna, a deski wykonywano, rozszczepiając długie świeżo ścięte pnie, co pozwalało uzyskać jednakowe klepki poszycia. Wymagało to niesamowitej biegłości w obróbce drewna.

Łodzie wikingów miały płytkie zanurzenie, co umożliwiało im przybijanie do brzegów plaż

Langskipy były wąskie i miały poszycie klinkierowe (na zakładkę). Łodzie te były również niezwykle lekkie, a ponadto, dzięki swojemu naturalnemu kształtowi miały płytkie zanurzenie (do 1,5m). To umożliwiało im szybkie dobijanie do brzegu, co przeszło do legend mówiących o inwazjach wikingów.

Do sterowania nimi używano steru umieszczonego z prawej strony burty. Wielkość steru działał trochę, jak miecz w dzisiejszych jachtach. Ograniczał znoszenie boczne łodzi (dryfu).

Typy okrętów wikingów

Okręty wikingów dzieliły się na wiele typów i rodzajów zależne od czasu wodowania, lokalnych rzemieślników czy z powodu funkcji, jaką pełniły. Z grubsza można było je podzielić na: małe karle, przeznaczone do żeglugi przybrzeżnej i obrony wybrzeża (czasami pełniły też rolę jednostek transportowych).

Langskipy doskonale radziły sobie też na rzekach

Popularne sneki, statki przeznaczone do dłuższych wypraw. Duże skeidy, większe niż poprzednie, statki przeznaczone do długich rejsów oraz największe i bogato zdobione, słynne drakkary. Te ostatnie były własnością wodzów, pełniły funkcję jednostek reprezentacyjnych, a podczas działań bojowych pełniły rolę okrętów flagowych.

Co ciekawe, niewiele wiadomo o bitwach morskich z wykorzystaniem langskipów, ale można przypuszczać, że ich elastyczna, ale jednocześnie krucha budowa nie tworzyła z nich najlepszych okrętów do walki na morzu.

Według historyków ostatni drakkar został pokonany w nierównej walce z siedmioma kogami w 1429 roku.

Dużo zawdzięczamy wikingom

Na koniec, ciekawostka. Pewnie każdy z Was słyszał, że marynarze nie używają zwrotów prawo-lewo, a sterburta-bakburta. Ta terminologia najpewniej pochodzi właśnie od wikingów.

Langskipy miały jeden żagiel, który podobno wikingowie potrafili refować

Jak wspomniałem wcześniej, ich łodzie były sterowane za pomocą steru znajdującego się z prawej strony, bądź przy pomocy odpowiedniej pracy wioślarzy. Człon ster – w nazwie sterburty pochodzi ze staronordyckiego styri (znaczy „ster”).

Gdy kapitan każe refować, to trzeba refować

Zatem sterburta to ta strona łodzi, na której zazwyczaj znajduje się wiosło/ster, czyli w przypadku langskipów prawa strona. Dzięki wikingowie!

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *