• architektura w grach

    Architektura w Wiedźmin: Zabójca Królów – Dwa miecze i kielnia

    Jak można przeczytać w moim opisie profilu lubię gry z zasady… ładne. Naprawdę. Oczywiście, nie jest to jedyny wyznacznik w mojej osobistej ocenie, ale jeżeli dany tytuł ma coś ciekawego do zaproponowania w konstrukcji leveli to zawsze podchodzę do niego z ciekawością. I nie chodzi mi o te wszystkie antyaliasingi… bardziej o samą konstrukcje. Przestrzeń (bądź jej brak), wyraz emocjonalny, formę. Jedną z gier które mnie zachwyciły (pomimo pewnych braków) był Wiedźmin 2: Edycja Rozszerzona. Rysunek koncepcyjny. Artbook. Za zgodą CDPRed Gra z ubiegłego roku, przynajmniej jeżeli idzie o wersję na konsole. Bardzo przypadła mi do gustu swoim wykonaniem. Fabuła też była całkiem ciekawa. I choć (na co zwróciła mi uwagę…

  • architektura w grach

    Architektura w Mirror’s Edge – gra jak obraz malarski

    7 marca 1872 w Amersfoort urodził się jeden z najlepszych malarzy abstrakcjonistów. To właśnie jemu możemy zawdzięczać kierunek o nazwie neoplastycyzm, to jego obrazami (bądź kopiami) nowobogaccy Amerykanie dekorowali swoje modernistyczne mieszkania. To jego dzieła stały się natchnieniem dla setek designerów i architektów. I jestem pewien, że to właśnie jego twórczość wpłynęła na twórców gry Mirrors Edge. Przed Państwem jeden z moich ulubionych malarzy. Wielki Piet Mondrian, współzałożyciel słynnej grupy De Stijl.   Malarstwo jest moim zdaniem, nieco zapomnianą sztuką. Trochę zamiast tego, wykonuje się zdjęcia, obrabia w Photoshopie czy tworzy całe grafiki wykorzystując dostępne edytory malarskie. Oczywiście, pamiętam o takim zjawisku jak murale czy graffiti, ale to jednak już…